Prokurator Tomasz F. (57 l.) sporządził pełen kłamstw akt oskarżenia. Przez niego Tomasz Komenda niesłusznie spędził 18 lat za kratami. Mimo to nie stracił stanowiska. Został właśnie zawieszony w pracy, ale z innego powodu. Drogówka złapała go na jeździe po pijaku.