W sobotę po popołudniu ktoś zadzwonił na pogotowie w Gorzowie Wielkopolskim, że na placu zabaw zasłabło dziecko. Chodziło o 11-letnią dziewczynkę. Ratownicy na miejscu stwierdzili, że była nietrzeźwa.
Media i Wiadomości
W sobotę po popołudniu ktoś zadzwonił na pogotowie w Gorzowie Wielkopolskim, że na placu zabaw zasłabło dziecko. Chodziło o 11-letnią dziewczynkę. Ratownicy na miejscu stwierdzili, że była nietrzeźwa.